nic nie robię, aż mi źle...
kawka, karpik, odpoczywanie, kawka, karpik, odpoczywanie, spacer do kogoś i kawka.
masakra!
bo ja tylko karpika w święta i między świętami a sylwestrem :)
Dziś upolowałam spodnie. wielka radość!
jutro za to skoczę do biblioteki! koniecznie :)
i może zrobię coś twórczego...w końcu!
no pomyślimy...
czas poświęcam na śledzenie Waszych blogów... i odkrywam coraz piękniejsze!
E tam jakie nic nie robienie? Ja nawet nie zrobiłam wszystkiego co chciałam ... no ale mając takie aktywne maluchy w domu jak u nas trudno byc bezczynnym ... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńps.A gdzie mozna upolować spodnie?
hahah!
OdpowiedzUsuńjak się ma stopę o rozmiarze 35 i chce się szpilki :)
albo dupę jak solidna baba, a nogi długie jak przedszkolak... to każde zakupy są jak polowanie :D