wtorek, 21 grudnia 2010

Komplecik :D

Tak sobie ostatnio podziubałam... kiedy dziewczyny tworzyły swoje kwiatki ja dłubałam kulki.
i w weekend stworzyłam z nich takie dziwności...

Bransoletka - fiolet, wrzos i róż pudrowy.

i do tego kolczyki. trzy różne pary do wyboru :)

żeby nie było nudno...

i różowe :D


Może się komuś spodobają :)
bo przecież we wszystkich naraz chodzić nie będę ;)
hehe

2 komentarze:

  1. Te kule wychodzą Ci... BOSKO! Chyba nigdy Cię nie doścignę;) Ja męczę swoje zakładkowe... Po świętach dam Tobie do oceny:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyszło :) I patrząc z doświadczenia t najbardziej "chodliwe" kolory w sezonie :)Mimo, że podobno fiolety już dawno nie modne :) Ja tam lubię!

    OdpowiedzUsuń

miło, że zostawiasz swój ślad...