na niektórych blogach są takie piękne...
ale cóż... szyć nie potrafię... pozostało mi tylko podziwiać...
myślałam już, żeby z gliny zrobić, albo z jakiegoś innego tworzywa...
no ale nic... cierpiałam i cierpiałam...
i nawet do Renatki już napisałam i umówiłam się z nią wstępnie, że w razie czego ona spróbuje dla mnie taki stworzyć...
ale miałam dziś wolny dzień, miałam być w domu sama - czyli nikt by się ze mnie nie śmiał...
ale nie! obiad ugotuj, tu posprzątaj, tamto załatw... no i zrobiło się późno. ale byłam uparta, wywlekłam na światło dzienne starą maszynę modląc się by działała...
no prawie działała, po konsultacji telefonicznej z babcią udało mi się ją prawie uruchomić... w końcu uśmiechnęłam się do taty, żeby okiem znawcy rzucił... poprawił, powiedział, że działa i poszedł.
nie działało. mama wróciła, okiem rzuciła, ale bardzo pobieżnie, bo ona sie nie zna... wzruszyła ramionami i zostawiła mnie samą... kolejna godzina minęła.
W końcu tata się zlitował, zwlekł się z łoża - bo chory - posprawdzał, poruszał, coś przeszył... no i w końcu mogłam...
oczywiście zapomniałam o dziurce, żeby wypchać ten twór czymś... :D
no ale nie byłabym sobą, gdyby coś się nie wydarzyło :)
koślawy. krzywy. nie ma jeszcze ramion na kolczyki. i chwilowo jest na patyczku.
ale mimo wszystko jestem dumna, że nie uciekłam z krzykiem widząc maszynę do szycia :D
spokojnie, możecie się śmiać... lubię poprawiać humorki ludziom... Wam szczególnie :D
Kochana Kasiu,manekin jest śliczny i możesz być z siebie baardzo dumna,bo ja znam osoby które są po szkole krawieckiej a nie umieją uszyć powłoczki na poduszkę.Nie takie szycie straszne,prawda?Ode mnie duże brawa,no i myślę że na manekinie nie poprzestaniesz?Buziole śle.
OdpowiedzUsuń:P
OdpowiedzUsuńnie powiem: "Głupia babo... "
Twój stojaczek jest boski :) ja bym tak nie potrafiła i poddała się przed pierwszą próbą, choć maszynę mam funkiel nówkę...
a ja znów będę w Tychach :)
Dziękuję za wzięcie udziału w mojej małej zabawie. Pozdrawiam - Cejlon.
OdpowiedzUsuńUwazaj, bo tak sie zaczynaja wielkie milosci, moze byc ze i Ciebie zlapie jakis milosny szal z maszyna a wtedy jestes zgubiona :)
OdpowiedzUsuńA z tego co widac po efektach, to masz najlepsze zadatki na to zeby przepasc z kretesem i tego Ci zycze i gratuluje odwagi a manekinka podziwiam :)
manekin super, ozdabiaj wykańczaj będziesz zbierac ochy :D, fajnie, że przesyłka doszła i że sie podoba :)
OdpowiedzUsuńWyszedł fajnie. Nikt się z Ciebie śmiać nie będzie. Do odważnych świat należy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń