sobota, 16 października 2010

wspomnienie lata...


przesiedział na mojej dłoni całkiem długi kawałek drogi... pewnie był zmęczony...

potem nasze drogi się rozeszły ;)

2 komentarze:

  1. O jejku, ale piekne zdjecie i to o tej porze roku?! pewnie szuka cieplutkiego miejsca zeby sie schowac. Nie mam pojecia czy motyle zyja tylko jeden sezon? Chyba tak...musze pogrzebac w necie

    OdpowiedzUsuń
  2. niestety, zdjęcie nie jest aktualne... sprzed miesiąca... a może nawet trochę wiecej...
    motyle żyją bardzo krótko, nawet nie sezon, o ile się nie mylę...

    OdpowiedzUsuń

miło, że zostawiasz swój ślad...