właśnie obejrzałam na TVNie film "Cisza". Czekałam na niego długo.
23 stycznia 2003 roku zginęło 8 osób, uczniów mojej szkoły. Nie znałam ich, minęlismy się podczas edukacji... z nauczycielem spotykałam się na lekcjach przez dwa lata...
Przepłakałam pół filmu...
Oni mieli przed sobą całe życie...
Nigdy nie zapomnę głosu, jakim nauczyciel wielokrotnie powtarzał, że wolałby zginąć zamiast nich... że to on powinien... nie oni...
też mnie uczył, choc w innej szkole
OdpowiedzUsuńdobrze, że nakręcili ten film
a nauczyciel no cóż człowiek z pasją, człowiek który zarażał swoim zainteresowaniem innym
cudny człowiek
Nie oglądałam filmu ale zdarzenie pamiętam ...
OdpowiedzUsuń