poniedziałek, 14 marca 2011

same zaległości...

znowu wczorajsze kolczyki :)


cały dzień doprowadzałam łazienkę do ładu :D
jeszcze jutro kończymy ściany i podłogę :)
potem nieco farby  i gotowe :) i zabiorę się za korytarz!
cuuuudownie :)


dziś poszła paczuszka w świat. kolejna.
Tym razem na loterię fantową... zobaczymy co z tego będzie :)
czy się w ogóle komuś spodoba...


z powodu remontowania byłam dziś na wagarach.
jutro też mam wagary w planach :)

pierwsze ognisko zaliczone :)
za wszystkie zaległości baaaaaaaaaaaaardzo przepraszam!

5 komentarzy:

  1. fajne, takie etniczne :)

    remonty są najfajniejsze kiedy się skończą i wszystko jest gotowe ;)

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na candy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty zapracowana kobitko ;)
    piękne kolczyki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale fajowskie kolczyki! w moich klimatkach. Kocham takie dzyndzelkowate wisiorki.
    Powodzenia w remontach, a wagary super rzecz, też kiedyś muszą być.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymaj sie i sie nie poddawaj!

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę,że u Ciebie naprawdę remontowo:))

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

miło, że zostawiasz swój ślad...