wtorek, 1 marca 2011

O tym jak Sierotek wymknął się spod kontroli...

dziś dzień losowania. odbyło się ono bez mojego udziału.
niestety. i czuję się z tym strasznie... zamiast się cieszyć, że mój mężczyzna chciał mnie w tym wyręczyć...
no ale ja sobie mogłam dać ogłoszenie, a najlepszą robotę odwalił on...
eh

wyniki... ale zanim przejdziemy do wyników opowiem Wam historię mojego życia...
po kolei. zaczniemy od urodzenia....
nie przewijajcie w dół! moje życie jest bardzo interesujące...
w końcu to tylko dwadzieścia lat z hakiem... co to dla Was...

a jako, że z pokolenia na pokolenie pojawiają się w mojej rodzinie nauczyciele krąży wieść, że nawet pytani o drogę odpowiadamy równo 45 minut...
no chyba macie 45 minut wolnego czasu, co?



dobra, żartuję...
Zaskoczyło mnie zainteresowanie zabawą! Tylu chętnych!
to przeszło moje najśmielsze oczekiwania!!!

Tomasz dłuuuugo zapisywał i wycinał karteczki...
sam pisał, sam wycinał, sam losował i sam robił zdjęcia... hmmm

a oto fotorelacja:


wycięte losy...
 wpadają do maszyny...

 Sierotek Mój Osobisty robi karteczkom karuzelę... po czym wyciąga jedną karteczkę:


Dziabka! Gratuluję :)


ale ale!... co się dzieje....
Sierotek wkłada łapkę między losy kolejny raz...


co się dzieje?!
sprawa wymyka się spod kontroli (a kontrolę miałam tylko telefoniczną! w dodatku nie mogłam krzyczeć, bo tylko przez smsy!)
ale tak...!
jeszcze jeden los.
choć nagroda będzie skromniejsza...

Sierotek  wyciąga karteczkę...


Moje pierwsze dzieła dostają nagrodę pocieszajkową... Gratuluję!

ale Sierotek nie przestaje!

 i kolejna karteczka wypada z miseczki


Damurek! - cieszę się, bo ja od Danusi też dostałam prezent :)


ale Sierot (chyba się z nim rozwiodę!) jak zahipnotyzowany wkłada łapczysko do maszyny po raz kolejny...


i wylosowuje jeszcze jedną karteczkę...



Kamarek! Gratuluję :)



Kochane Zwycieżczynie...
Nagroda Planowana jest jedna.
i pofrunie do pierwszej wylosowanej...

Trzy kolejne losy to możliwość wybrania czegoś, co sama zrobiłam...
wszystko do ustalenia w mailach :)

Poproszę o informację z danymi na adres: zainspirowana.katka@gmail.com



Pozostałym uczestnikom zabawy dziękuję!
i liczę, że zajrzycie do mnie jeszcze kiedyś... i zostawicie po sobie ślad...

Zabawa mi się spodobała bardzo, więc nie wykluczam kolejnej w najbliższym czasie...
a na razie może jakiś okrąglejszy komentarz, albo złapany licznik nagrodzę...
pożyjemy zobaczymy...



Buziaki!

25 komentarzy:

  1. Dzięki za zabawę, a zwycieżczynią gratulujemy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje dla wylosowanych :) I dla Ciebie, za dostarczenie emocji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Juuuupiiii!!!!!!!! Ale mam szczęście! Cieszę się ogromnie, że będę mogła otrzymać niespodziankę wykonaną własnoręcznie przez Ciebie! A poza tym bardzo śmieszna relacja z losowania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nio i kto u Was rządzi???? ;> Proszę o drugą część historii życia, dziś chyba tylko wstęp był :P

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne losowanie!! gratuluję szczęściarom

    OdpowiedzUsuń
  6. gratulacje dla dziewczyn ... ale się uśmiałam :D niezły jest :D a przez to jego szaleństwo powinien ufundować chociaż jedną nagrodę:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie no nie bierz z nim rozwodu ;)

    Relacja z losowania świetna! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy ta twoja maszyna losująca jest do wypozyczenia? ;-)))) Nie no super, moja sierotka ostatnio nawet fotografować nie chciała. Dziewczynom ogromnie gratuluje i troche zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  9. chlip, chlip....;(
    gratulacje dla Tomasza za poświęcenie no i oczywiście dla wygranych :)

    OdpowiedzUsuń
  10. hehe kochana nie rozwodz się:) widać że facet hojny i dobry :) gratuluję wygranym :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję obdarowanym
    Świetny ten Śierotek - warto z Nim zostać
    Widać, że jest szczodry

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratulacje dla zwycieżczyń!!!
    Sierotek z gestem, nie rozwódź się z nim, ciekawy facet z niego jest, i jaki uczynny!

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratulacje dla zwyciężczyń, dziękuję za zabawę , pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  14. czytając relację z losowania uśmiałam się niesamowicie :) szczególnie ostatnie wkładanie łapek do miseczki mnie rozbawiło :) Taki fajny Sierotek, pracowity i jeszcze ma gest nie rozwódź się z nim :)

    Gratuluję zwyciężczynią :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję wygranych :) A Sierotka tylko chwalić za to, że taki hojny :P

    Czekam już na następne candy :D

    OdpowiedzUsuń
  16. No nic tylko pozazdrościć takiego faceta. Rozumiem, ze wszystkie prezenty dostajesz poczwórnie? Gratulacje serdeczne wygranym szczęściarom i powiedz sierotce ze nie mam żalu ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ubawiłam się czytając Twoją relację z losowania. Serdecznie gratuluję wylosowanym. Dziękuje za wspólną zabawę. Buziaki dla Ciebie:)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Czuję się zawiedziona :P
    Niech ja tylko spotkam Sierotka! Już ja mu pokażę! :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Szalona ta Twoja maszyna losująca! :) Szkoda tylko, że mnie nie wylosowała! :( Gratulacje dla szczęściarek i czekam na następną okazję! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluję , "zazdraszczawiam "buuuu ;)
    Wielkie dzięki za przednią zabawę :))

    OdpowiedzUsuń
  21. super:) nie moge sie nacieszyc, najlepsze prezenty to takie swtorzone wlasnorecznie przeciez;)

    OdpowiedzUsuń
  22. duzo tu o mnie ;-)
    nie ma za co ;-)
    bardzo dziękuję za udział w candy ;-)
    spokojnie artystyczne kobiety, następnym razem po cichutku wylosuję 5 losów a nie ctery :D
    najchętniej to bym dał wiecej za radosc jaką dajecie mej cudownej kobiecie;-)
    pozdrawiam Tomasz, zwany równiez sierotkiem :D

    OdpowiedzUsuń
  23. No, sierotek pierwsza klasa!!!!
    Nic tylko liczyc na niego:))
    Gratulacje dla wylosowanych!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Kasiu, jak wrócę do domu to napiszę do Ciebie. Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  25. haha po takim fajnym wpisie jakoś przeżyje moją klęskę w losowaniu :)

    OdpowiedzUsuń

miło, że zostawiasz swój ślad...