piątek, 4 marca 2011

KONKURS WIELKANOCNY...

do odważnych świat należy... 
wiem, że filc nie jest moją mocną stroną, ale co tam...
raz się żyje...
albo raz kozie śmierć..

w tym wypadku raczej baranowi ;)

zgłosiłam tego koślawca na konkurs...


albo
POLUBIĆ NA FACEBOOKU

gdyby ktoś miał ochotę...
ale jest tam też mnóstwo innych prac.
bardzo ładnych...
;)

14 komentarzy:

  1. Sympatyczny jest! Początki zazwyczaj są trudne, ale nie należy się zrażać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Slodki jest:))ja bym nawet takiego nie umiala zrobic:P
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki kochany, że zupełnie nieświadomie uśmiech wywołuje. Słodziak :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mała słodka kruszynka!!! Masz za sobą pierwsze koty za płoty (właściwie barany:)
    Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  5. Chi, chi! Fajny taki , słodki!

    pozdrawiam, Jagodzianka.

    OdpowiedzUsuń
  6. nie pomyślałabym, że to baran ;P

    OdpowiedzUsuń
  7. fajniutki, głosowałam na niego :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny baranek ... też na niego głosowałam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. aj, miał być uśmiech zamiast jęzora, ale nie trafiłam w nawias....

    OdpowiedzUsuń

miło, że zostawiasz swój ślad...