piątek, 6 sierpnia 2010

kolczyki kolejne...

powoli mnie wciąga...

wiem, są takie koślawe, ale co tam :D

czerwone może będą na wesele... a może nie.

zależy, czy stworzę coś lepsiejszego...



1 komentarz:

  1. Moimi faworytami są szare... ładnie im z tymi koralikami w paseczki... :)

    OdpowiedzUsuń

miło, że zostawiasz swój ślad...