piątek, 20 sierpnia 2010

Biedronek




jeszcze, mam nadzieję, nie pokazywałam :)

Biedronek ;) taki malusi... z ogonkiem, bo miał być przyczepiony do kluczy... ale słynę z tego, że bez przerwy gubię klucze... a Biedronka nie chciałabym zgubić ;)


dobrej nocy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

miło, że zostawiasz swój ślad...