człowiek ciągle nie ma czasu żeby czytać...
coś się dzieje, coś trzeba zrobić, czym się zająć...
postanowiłam, że będę czytać 4 książki miesięcznie.
jedna tygodniowo mniej więcej wychodzi.
nie tak dużo... chociaż czasem nawet na tyle nie ma czasu.
ale sobie podglądam wiele blogów pełnych recenzji i nieznanych mi tytułów...
więc czytam...
Najpierw przeczytałam "Gonić króliczka" Marioli Zaczyńskiej...
(tzn. zaraz po książce, którą dostałam od Romy)
To taka książka łatwa i przyjemna, wesoła.
Lubię książki, które czytane wywołują uśmiech.
Mam taką przypadłość, że czytam w autobusach i pociągach... i chichoczę.
Ile pecha może mieć jedna osoba?
Jak długo można żyć cudzym życiem? Udawać kogoś innego?
Bo tak mniej więcej żyje Jagoda.
Napisała książkę. Książka stała się hitem.
A jak książka staje się hitem, i jeszcze w dodatku ma się pecha, to błyski fleszy są na porządku dziennym.
Niestety. Bo jak żyć, poznawać facetów i zakochiwać się, kiedy każda gazeta szuka sensacji?!
Nie da się... albo powstają z tego same nieszczęścia...
Bo co z tego, że spotkała faceta, przystojnego, wymarzonego i bogatego na dodatek, skoro każde przypadkowe spotkanie było przepełnione pechem. i opisywane w najbliższym wydaniu gazety.
Pochłonęłam ją szybko :)
i polecam - przy takiej pogodzie przyda nam się troszkę uśmiechu.
hm, niestety nie potrafię pisać o książkach...
no ale może ktoś się skusi...
serdecznie gratuluję wygranej u Rae :)
OdpowiedzUsuńjak znajdę to przeczytam :))
No Kochana zaciekawiłaś mnie tą recenzją:)
OdpowiedzUsuńOj tam , myślę , że skromność przez Ciebie przemawia . Oczywiście że potrafisz pisać o książkach .Mnie zainteresowałaś i zachęciłaś swoim opisem do przeczytania książki :)
OdpowiedzUsuńCiekawie sie zapowiada ta ksiązka. A plan masz bardzo ambitny, u mnie ostatnio jest jedna książka na miesiąc albo i dwa.
OdpowiedzUsuń