z moim Menszczyzną widuję się rzadko, niestety, dziś rano przyjechał, a ponieważ ja akurat byłam w trakcie przeglądania blogów... i jakoś tak sam zaczął...
czy on może być losowaczem - tak zwaną przez Was sierotką :)
cóż... odbiera mi przyjemność, no ale niech będzie :D
powiedział, że sam wszystko sprawdzi, przygotuje karteczki, powycina, i zrobi losowanie.
wszystko obfotografuję, a jeśli chcę nawet nakręci filmik.
on to mnie czasem zaskakuje :)
miałam dziś straszniście dłuuugi dzień, więc obiecane zdjęcia pokażę dopiero jutro...
buziaki w nos!
No to czekamy ;)
OdpowiedzUsuńMoże szczęśliwa ręka wybierze mnie? :D
OdpowiedzUsuńHeheee ... A więc będzie "sierotkiem" ;)
OdpowiedzUsuńale chuowe
OdpowiedzUsuń