i to piękny rytuał jest. pozwala dobrze zacząć dzień...
na candy jest już 36 chętnych... nie spodziewałam się aż tylu chętnych... teraz po nocach nie śpię i zastanawiam się, czy będę mogła obdarować Was czymś, co się spodoba... strasznie mnie męczy, że nie trafię z nagrodą...
mój blog ma już 44 obserwatorów! szok!!! wiecie jakie to przyjemne.... a tak niedawno zaczynałam...
napisałam w tym czasie 168 postów, a Wy 465 komentarzy...
to chyba całkiem niezły wynik...?
i poznałam masę prześlicznych blogów i ciekawych ludzi...
fajnie dojść do takich wniosków wieczorkiem...
dlatego to zdjęcie - znalezione w sieci - niech wiosna do nas się zbliża :)
dobrej nocy :)
Bardzo fajnie jest dojść do takich wniosków !
OdpowiedzUsuńPS
Obiecuję , że pokażę znacznie więcej prac dokończonych i tych w zupełnej rozsypce , jak tylko znajdę więcej czasu ...
Spokojna głowa, sprostasz , a po nocach śpij smacznie.
OdpowiedzUsuńOby do wiosny, pozdrawiam cieplutko :)))
Też niedawno zaczynałyśmy przygodę z blogowym światem, świetnie znamy te emocje, rozterki i fascynacje! Blogowanie wciąga i ma to do siebie, że nikt nie rozlicza z regularności. Życzymy wielu przygód z blogowaniem, miłych znajomości,a może nawet przyjaźni. Pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemne jest że ludzie do nas zaglądają .. a jeszcze przyjemniej jest kiedy osoby biorące udział w candy nie znikają tylko zostają
OdpowiedzUsuńTeż lubię poranki nawet wczesne w towarzystwie dobrej kawki, i blogowych historii :-)
OdpowiedzUsuńhmm.. no w sumie to nie wiem jak to zrobić, żeby nie było widać śladów na modelinie, bo ona sie klei do palców. próbowałam moczyć palce w wodzie ale wtedy sie żle modeluje... a Ty masz jakiś sposób?
OdpowiedzUsuń