wtorek, 12 lipca 2011


najpierw się pochwalę...
pierwsza paczuszka.
a w paczuszce takie cuda:


aniołek...

 i aniołek z cudami! broszka... wisiorek... kolczyki...
prawda, że można się zakochać...? :)


i do zdziałania samemu... rameczka i bransoletka...



prawda, że cudowności...?

zauważyłam chyba, że Z ręki do ręki nie działa...
a ja przeczesałam swoje pudła, bo Tomasz mało na zawał nie padł jak pokazałam ile tego mam ;)
uroki... hehe
znalazłam pudełka drewniane. i domek na klucze... co prawda do przerobienia raczej, ale może ktoś byłby zainteresowany... jakieś koraliki też są mi zbędne... ktoś jest zainteresowany...?
jeśli tak, proszę o kontakt... prześlę zdjęcia :)

3 komentarze:

  1. Dzień dobry. Bardzo Pani dostała super prezenciki. Ja to bym z chęcią posprzątał Pani te koraliki ale jak już Pani posprzątała to nic nie szkodzi.
    Dobrego dnia Kuba.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie z ręki do ręki? Jest coś o czym nie wiem bo starocie przygarniam hurtowo?

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam drewniane pudełka:-) Proszę o info na adres agulek.4@wp.pl

    OdpowiedzUsuń

miło, że zostawiasz swój ślad...