środa, 4 maja 2011

pomóżcie... potrzebuję dodatków...

potrzebuję pomocy! 
kupiłam sukienkę. na weselę.
i potrzebuję dodatków!
na już! mam 3 tygodnie...
doradźcie coś!!!
jakieś kolczyki, coś na szyję?
wiem, że Wy coś wymyślicie!


pomożecie?
prooooszę!

14 komentarzy:

  1. biżuteria, biżuterią ale szal! Niech Cię rozweseli :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakiś cieniutki szal może by i pasował:) ale żeby czasem nie zatłumił tej sukienki i pięknych ramion:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja widziałabym tylko i wyłacznie długie kolczyki i jakiś leciutki szal, taką mgiełgę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kieckę masz boską :) tylko buźka Ci się rozmazała ;P
    ja zawsze mam problem z dodatkami...
    ale wybrałabym coś w błękicie, tak Joasia długie kolczyki.. a na szyje nic by się nie przydało??
    jakieś koraliki??

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja tam poszłabym na całość :):):) Szal jak najbardziej, przejrzysty, cieniutki , maleńka kropla na szyję, ( ale niech się swieci, np Swarovski moze kolor Capri Blue) do tego bogatsze kolczyki....zależy jakie lubisz, ew moze jeszcze delikatna bransoletka -niech Capri Blue bedzie z np Cristal Silver Shade....

    OdpowiedzUsuń
  6. obejrzałam sobie palete kolorów swarovskich i jak dla mnie najbardziej pasuje "indicolite", oczywiście to rzecz gustu i ustawień monitora. A sobie do tej sukienki to bym sobie z muliny na szydełku zrobiła kolczyki koła w takie paski w jakie jest sukienka, ale ...szydełkowe na wesele ??? nie mam pojęcia, dawno nie byłam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. paski na dole są już sporą ozdobą....z szalem bym uważała, chyba że znajdziesz taki w kolorze, którego z pasków..

    ale kolczyki długie plus coś na szyję...tak żeby zagrało z kolczykami

    ale to tylko moje zdanie...za miesiąc będę miała taki sam problem :( i już się boję

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu,sukienka śliczna a co do dodatków,hm.Jesteś niska więc długie kolczyki odpadają,polecam wkrętki ale takie wypukłe jak połówka kuli i koniecznie dodające blasku-kryształki lub tuż przy uchu a na szyję łańcuszek plus zawieszka taka sama jak kolczyki aby stanowiło komplet.
    Szale są piękne ale przy pierwszych tanecznych pląsach lądują na krzesełku :))i tyle z ozdoby:)
    To takie moje skromne zdanie.

    OdpowiedzUsuń
  9. coś dużego pod szyja
    kolczyki wiszące długie ;-)
    szal i owszem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja myślę tak jak JOASIA. Delikatny szal i długaśne kolczyki, no może jeszcze coś delikatnego na nadgarstek.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiecka świetna! Koniecznie czaderskie kolczyki w niebieskich odcieniach:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dłuuuugie kolczyki :)
    Ale u ciebie super książkowo - miodzio dla mnie :) Dziękuję za udział w candy i pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak podzielam zdanie MORENY. Ma rację z kolczykami, jestem zdania , zebyś miała na zapinanym biglu srebrnym swarowskiego w kolorze któś z sukienki, na szyję na krótkim łancuszku też swarowski w kolorze tym samym co w uchu. Na rękę może być bransoletka delikatna z łańcuszków i swarowskich , tak gdzie niegdzie. Na ramiona na tzw WEJŚCIE , założyła bym włąśnie szal, muślinowy, mieniący się wszystkimi kolorami z sukienki. Rozłożyć go pięknie na ramionach, udrapować z tyłu i przodu i spiąć jakąś niepozorną broszeczką. Torebusia malusia w kolorze bucików. Buciki na koturence, lub szpileczki, wydłuża nóżkę i dodadzą jej lekkości w łydce.I na Twoim miejscu nie długie kolczyki tylko przy uchu.....ale większe a nie jakieś malenstwa. Np swarowski romboidalny AB, czyli odblaskowy, mieniący. No to na tyle. Co TY wybierzesz napisz na poście którymś. POzdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzień dobry. Ale Pani ładnie wygląda bez dodatków. Ja to bym dodał jeszcze torebkę i oczy i uśmiech.
    Dobrego dnia Kuba.

    OdpowiedzUsuń

miło, że zostawiasz swój ślad...