wtorek, 31 maja 2011

misz-masz :D


Najpierw prezent od Alojka...
świeczuszka i kartki...




piękne :D



jako, że wspominałam już, że maj jest u mnie miesiącem urodzinowym częstuję Was babeczkami...
piekła je moja siostra Mamie na urodziny...
piekła ona, bo ja siedziałam na uczelni... ale ozdobiła je mistrzowsko!



mój Tomasz był zachwycony i od razu mi kazał brać od niej przepis...
a one z mojego przepisu były zrobione!
tylko ja swoich nigdy tak nie ozdabiam, bo zanim odrobinę ostygną już połowy nie ma...
no to bez sensu je ozdabiać:D
a te Gośka schowała to sobie mogła ozdabiać :)
no i jeszcze kolczyki...
dziergała babcia, ja dodałam koraliki i bigle :D






mam do pokazania jeszcze jedną nowość u mnie... ale muszę obfocić, ozdobić nieco.... a aktualnie czasu brak na wszystko... ahhh

ale do Was zaglądam :D

wczoraj upolowałam w końcu noże...
tylko mebli ciągle brak... poszukiwania jak zwykle kończą się niczym :(

7 komentarzy:

  1. piękne wszystko a babeczkami smaku narobiłaś:D

    OdpowiedzUsuń
  2. same cudeńka, a na babeczki też mi ślinka cieknie

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne rzeczy a babeczki ,to az ślinka cieknie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Smakowicie dzis u ciebie:)) kolczyki cudne:))
    pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja mama się niestety ale nie chce nauczyć wypiekać i jestem z tego powodu strasznie poszkodowany ale za to jak idziemy do cukierni to mi kupuje serniczek bo ja bardzo lubię ale moja mama nie lubi no i wszystko jest dla mnie. A te babeczki wyglądają tak pachnąco jak bym był Pani wielbicielem to bym nie wybrzydzał tylko zjadał te babeczki nawet bez ubranek. Wszystko Pani ma talent do wypiekania przepisy nawet siostrę pieczącą ja nie mam niestety.
    Dziękuję za życzenia mnie nie było trochę czasu bo bardzo dużo się u mnie dzieje i czasami nie dałem rady Pani odwiedzić. A czy już Pani umalowała te ściany na żółto?
    Dobrego dnia Kuba.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak już Pani pomaluje te ściany to wgra Pani tu zdjęcie? Ja już muszę iść do mycia więc do jutra.
    Dobrego dnia Kuba.

    OdpowiedzUsuń

miło, że zostawiasz swój ślad...