nie będę go przekazywać kolejny raz...
ale chciałam o tym napisać, bo to bardzo miłe, że ktoś mnie zauważa...
mimo, że nic szczególnego nie potrafię zrobić, bo przy niektórych blogach, które oglądam mogę się schować...
ale się nie schowam!
za to muszę zacząć kolekcjonować serwetki...
bo chciałabym się zabrać za decou, tylko wzorków brak...
i korci mnie, żeby powiększyć zapasy koralików...
ah, może jakaś mała wygrana w totka....?!
a jutro się biorę za krzyżyki. czas najwyższy.
niby głowę z motylami by trzeba było skończyć...
ale chyba nie mam weny... niech poleży.
zacznę pewnie coś nowego...
dobrej nocy :)
buźka!
Koralików brak ale mam trochę serwetek na zbyciu, jeśli Cię to interesuje mogę podesłać.
OdpowiedzUsuńA na Twój blog lubię zaglądać, jest taki pozytywnie zakręcony, więc nie dziwota, że dostajesz wyróżnienia:)).
Wygranej w totka życzę, i miłego dnia również ;))
I ja mogę Tobie wysłać trochę serwetek, bo a ich brak nie narzekam!
OdpowiedzUsuńPodaj mi tylko adres!
pozdrawiam, Jagodzianka.
och Kasiu, na wyróżnienia jak najbardziej zasługujesz, już nie udawaj, że nie :)
OdpowiedzUsuńmotyla skończ, i nie mam możliwości Ci pomóc ani z serwetkami ani koralikami, choć ostatnio też tak to decu za mną chodzi, ale jak se pomyślę ile kasy potrzeba, żeby jakieś rzeczy podstawowe kupić, to mi się odechciewa...
słonecznego dnia
i niech Cię omija sezon grypowy (ja niestety leżę :( )
Kochana nie chowaj się! Ja z decu nie mam nic wspólnego, więc nie pomogę. A lubię Twój blog, bo jest świeży ;)
OdpowiedzUsuńJa tez mam na zbyciu serwetki, mogę tez się wymienić, jeśli jakichś masz sporo. Daj znać na e-maila jakie Cię interesują i gdzie mogę je podesłać.
OdpowiedzUsuńGratulacje. to zawsze miłe.
OdpowiedzUsuń