w biegu powstała. z nudów.
dostrzegam pewne niedociągnięcia...
no ale jak na próbną jest ok.
nie umiem robić zdjęć :(
na kilku tłach... może choć jedno będzie dobre...
już nosiłam dziś.
prezentuje się całkiem całkiem :D
jestem zadowolona :D
a co! trzeba być z siebie zadowolonym... czasami.
padło gdzieś pytanie o migowy...
to odpowiem.
Ciotki nie migają. czytają z ruchu warg, więc i ja tę zdolność opanowałam. jako jedyna właściwie.
cała rodzinka - mimo, że ciotki od dziecka nie słyszą - wydziera się tak, że pół miasta słyszy.
a ze mną bez głosu... mama zawsze się wścieka, że coś tak szemrzemy i nikt nic nie wie :D
Natomiast migowy... kaprys studencki. Po prostu kiedyś znalazłyśmy z koleżankami ogłoszenie i uznałyśmy, że możemy się czegoś ciekawego nauczyć zamiast oglądać seriale.
i tak sobie jeździłyśmy. i nawet zdałyśmy egzamin, więc chyba nie było tak najgorzej z naszą wiedzą :D
niestety nieużywana zanika... muszę zacząć powtarzać, bo w końcu zapomnę!
choć przed samym egzaminem nie umiałam wymigać daty urodzenia. SWOJEJ!
i migałam 1888 albo 2009 - bo chyba wtedy był egzamin!
albo 2088. masakra totalna! a jakby mnie zapytali o wiek, albo datę urodzenia rodziców to w ogóle bym odpadła, bo zanim ja bym się zastanowiła jaki to rok! masakra!
i powiem Wam jeszcze, że niesłyszące ciotki wcale nie pomagały. z nimi się gada inaczej, dużo się gestykuluje. i na egzaminie wewnętrznym w pewnym momencie zaczęłam do faceta migać jak do ciotek. no i oczywiście z migowym nie miało to nic wspólnego :D
znowu się rozgadałam... ah!
inne tło dla bransoletki, bo się jej uroda gubi
OdpowiedzUsuńBransoletka ładna , nawet bardzo :D
OdpowiedzUsuńBransoletka śliczna. A poza tym - gadaj, gadaj, bo bardzo ciekawie się to czyta:)
OdpowiedzUsuńno tak,Gocha już napisała to, co ja chciałam napisać.Dodam tylko, że zadowolonym trzeba być zawsze, choćby na przekór innym, a co! niech zazdroszczą:)))Uściski.
OdpowiedzUsuńJa nie wiem, co chcesz od tych bransoletek. Są bardzo eleganckie! rzeczywiście, tło im przydałoby się inne, by można było bardziej podziwiać!
OdpowiedzUsuńWyobraziłam sobie, jak machasz rękami na tym egzaminie i się zaczęłam chichrać ;)
Pozdrawiam, Jagodzianka.
No co Ty gadasz! Te bransoletki są super ;)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatycznie się czyta wpisy, to fakt. Jeśli chodzi o bransoletkę jest fajna. Ja bardzo lobię crackle:)
OdpowiedzUsuńBransoletki są śliczne! Takie eleganckie i delikatne;) A migania to trochę zazdroszczę, fajnie mieć taką umiejętność;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam