Dyrektor Zbytek ma trzecią żonę - Paulinę, w której podkochuje się towarzysz Martel, Paulina pała uczuciem do reżysera Biegalskiego, który z kolei kocha tylko święty spokój! Żeby było ciekawiej dyrektor Zbytek dobiera się do sekretarki Marioli, która ma ochotę dobrać się do dyrektorskiego stołka... Do tego pracownicy teatru - między innymi byłe żony dyrektora - którzy pędzą bimber na zapleczu...
Zrozumieliście coś...? Niewiele..? Aby zrozumieć należy przeczytać książkę...
Stanowczo należy to zrobić i to całkiem szybko!
Inaczej nigdy nie dowiecie się co Magda Podpuszczka - córka pierwszej żony dyrektora Zbytka - przytargała do teatru w skrzyni ze swoim francuskim chłopakiem, a także dlaczego każdy tego szukał by znaleźć i ukryć przed innymi...
Cała masa ciekawych zbiegów okoliczność, humoru i uśmiechu...
zapraszam więc do czytania!
a tak czytałam ja:
Siostra zaserwowała mi muffiny :)
idealne do tej książki ;)
kawa też była, w jednej ręce... w drugiej aparat ;)
a tu dowód na to, że książce było u mnie dobrze ;)
polecam!!!
zachęcasz ;-) ta autorka uwielbia mieć tysiąc postaci chwila nie uwagi i nie wiem o co chodzi ;-)
OdpowiedzUsuńmuffinka smakowita zapewne:) dziękuję za przyłączenie się do pomocowej akcji:)
OdpowiedzUsuńchyba muszę się zainteresować ...
OdpowiedzUsuńCzyli dobrze, że się na nią zapisałam ;)
OdpowiedzUsuńMuffina bardzo apetyczna;)
OdpowiedzUsuń