porządki trwają, bo początkowo ślepo wywoziłam wszystko od rodziców do siebie. głupie to było. bo najpierw to poukładałam, a teraz rozwalam na nowo, żeby przejrzeć i zrobić porządek... w każdym razie części rzeczy chcę się pozbyć...
tutaj umieściłam zdjęcia
jeśli ktoś znajdzie coś dla siebie proszę o kontakt :)
zainspirowana.katka@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
miło, że zostawiasz swój ślad...