wszystko ostatnio idzie nie tak jak nalezy...
haftowanie mnie odpręża. nawet na czytanie jakoś nie mogę złapać weny...
a książek czeka kilka dzięki Bujaczkowi! Była tak kochana, że postanowiła pożyczyc mi kilka książek, które powoli pochłaniam...
powoli, bo ostatnio wszystko robię powoli... to może wina pogody, a może wydarzeń ostatnich...
nie jest fajnie...
muszę Wam zrobić zdjęcie ksiązek czekających w kolejce...
i kilku parom kolczyków, bo też powstały ostatnio...
korci mnie, żeby nauczyć się szyć tylko nigdzie nie mogę dorwać maszyny...
jedną ma mohja teściowa, ale pod prądem, nawet własnym córkom nie pozwala się zbliżyć bardziej niż na metr... więc nie ma szans... przymierzałam się nawet do zakupu jakiegoś... i chyba tak będę musiała zrobić...
no ale tak z biegu nie wyskoczę z takiej kasy... chyba muszę przepytać znajome i znajome znajomych jeszcze...
miłego dnia :)
zdjęcia potem...
aaa! Motylową Pannę już niemal skończyłam, jeszcze kilka czarnych krzyżyków i koniec :)
zbieram się na zajęcia... powrócę w nocy :)
ostatnio dostałam kilka przesyłek, część nadal czeka na obfocenie już od dawna!
do domu wrócę koło środy to obiecuję pokazać zdjęcia :)
Miłego i dobrego dnia życzę. Dziękuje za odwiedziny u mnie.Grzegorz
OdpowiedzUsuń